Obecne firmy technologiczne muszą bardzo mocno inwestować w innowacje i podnosić konkurencyjność za wszelką cenę, ponieważ między najważniejszymi przedsiębiorstwami IT walka jest szalenie dynamiczna. Chociaż niektórzy liderzy nieustannie zaskakują i są w stanie z roku na rok, sezonu na sezon, wciąż zaskakiwać inwestorów i publicystów świetnymi wynikami finansowymi oraz marketingowymi – to innowacyjność i postęp są najważniejszym wyznacznikiem pozycji w świecie tych firm.
Niewątpliwie obecnie nikt nie jest w stanie zarobić na giełdzie więcej niż firmy kojarzone z rynkiem technologiczny, urządzeń mobilnych, oprogramowania czy twardej technologii informatycznej. Szczególnie imponujące wydają się być w tym kontekście osiągnięcia firm, które powstały jako portale internetowe i na początku kiełkowały od prostych serwerów i kilkuosobowej obsługi, by w kilka lat przejść do pozycji międzynarodowych korporacyjnych gigantów zatrudniających tysiące pracowników i dające swoim giełdowym inwestorom milionowe przychody corocznie. Wystarczy wymienić w tym kontekście Youtube, Google, Facebook, Tweeter, Yahoo – by zobaczyć, że pomysł na witrynę internetową jest w stanie dość szybko przerodzić się w projekt międzynarodowy o finansowych możliwościach przekraczających PKB niejednego średniego demokratycznego państwa świata.
W takich realiach chętnych do wejścia na rynek technologiczny nie brakuje, ale tworzenie podzespołów bazowych wymaga wielu lat doświadczenia, infrastruktury i inżynierów, a więc wyjście znikąd i brak zaplecza praktycznie uniemożliwia natychmiastowe zarabianie firmie, która chciałaby dzisiaj wejść na rynek mikroprocesorów czy układów graficznych. Ale już produkowanie oprogramowania, a więc pisanie programów do obsługi automatycznych urządzeń czy tworzenie komercyjnych programów, jak aplikacje na urządzenia mobilne – wszystko to może przynieść ogromne zyski, a nie wymaga ani inwestycji ani infrastruktury. Tutaj wiedza i umiejętności typowo informatyczne decydują o przydatności pracownika dla firmy i szansach na odniesienie sukcesu rynkowego ze swoim produktem. To nowa gospodarka oparta nie tylko na finansach – chociaż te zawsze w biznesie i gospodarce dyktowały warunki – ale dająca nieopisanie więcej narzędzi do odniesienia sukcesu także indywidualnym projektom i jednoosobowym konceptualistom, zwłaszcza w sektorze IT.
Kapitał pomaga jednak w momencie, gdy pomysł jest już opracowany, opatentowany i gotowy do sprzedaży, nie brakuje chętnych dystrybutorów, media są przychylne a konsumenci usatysfakcjonowani. Jest to moment, w którym trzeba zrobić kolejny krok i wiele firm nie jest w stanie tego uczynić ze względów finansowych. Od kiedy jednak rynek znów się ożywia, inwestorzy poszukują okazji do nabycia udziałów w firmach tego sektora, szczególnie start-upach, co daje tym małym przedsiębiorstwom niebywałą okazję do zdobycia kilku milionów na przekroczenie pewnych granic i odważniejsze wyjście na rynek. Model biznesowy, fundamenty organizacyjne i kultura biznesowa oraz innowacyjny produkt – to klucze do sukcesu.
